Zapewne wiele osób zadaje sobie pytanie “Za jakie choroby zawodowe można otrzymać odszkodowanie w UK” zapewne z uwagi na to, że od wielu lat pracuje w Wielkiej Brytanii i zaczyna doświadczać problemów zdrowotnych. Właśnie tym kwestiom postaramy się przyjrzeć w niniejszym artykule. Z uwagi na jego rozległość musieliśmy go podzielić na kilka części aby był łatwiejszy w czytaniu.
Czym są choroby zawodowe?
Choroba zawodowa to schorzenie lub zaburzenie zdrowia, które powstało na skutek warunków panujących w pracy lub narażenia na szkodliwe czynniki w środowisku zawodowym. W praktyce może to być przewlekła choroba płuc u górnika narażonego na pył krzemionkowy, utrata słuchu u pracownika fabryki z powodu ciągłego hałasu, czy depresja wywołana długotrwałym stresem w pracy. Niestety, takie problemy zdrowotne są dość powszechne – według oficjalnych danych w roku 2023/24 około 1,7 miliona pracowników w Wielkiej Brytanii cierpiało na schorzenia związane z pracą (najwięcej dotyczyło stresu, depresji lub lęku – ok. 776 tys. przypadków – oraz zaburzeń mięśniowo-szkieletowych – ok. 543 tys.). Konsekwencje są poważne zarówno dla zdrowia pracowników, jak i dla gospodarki – szacuje się, że rocznie traci się ponad. 30 miliony dni roboczych z powodu chorób zawodowych i urazów w miejscu pracy.
Dobrą wiadomością jest jednak to, że pracownik dotknięty chorobą zawodową ma w UK prawo ubiegać się o odszkodowanie lub świadczenia, które pomogą zrekompensować utracone zdrowie i dochody. Poniżej wyjaśniamy, jakie choroby zawodowe są najczęściej uznawane i w jakich branżach się pojawiają, jak zgłosić rozpoznanie takiej choroby oraz jak przebiega proces dochodzenia odszkodowania – zarówno od pracodawcy (z polisy ubezpieczeniowej), jak i w formie specjalnego świadczenia państwowego Industrial Injuries Disablement Benefit (IIDB). Przedstawimy też jakie dokumenty i dowody są potrzebne, ile czasu może zająć cała procedura i jakie rezultaty (jednorazowa wypłata czy renta) można uzyskać. Artykuł piszemy prostym językiem, aby służył jako praktyczny poradnik dla każdego pracownika.
Najczęstsze choroby zawodowe w Wielkiej Brytanii
W Wielkiej Brytanii uznaje się oficjalnie kilkadziesiąt różnych chorób zawodowych – rządowy program odszkodowawczy obejmuje ponad 70 schorzeń wywołanych pracą. Poniżej opisujemy te najczęściej spotykane, wraz z typowymi objawami i przykładami narażonych grup zawodowych:
- Pylice płuc (pneumokoniozy) – są to przewlekłe choroby płuc spowodowane wdychaniem pyłów w tym np. pylica krzemowa (silicosis) występująca u osób pracujących w kurzu krzemionkowym (górnicy, kamieniarze, budowlańcy) oraz pylica węglowa u górników węgla. Objawiają się one postępującą dusznością, przewlekłym kaszlem i osłabieniem. W Wielkiej Brytanii pylice są oficjalnie uznawane za schorzenia objęte systemem świadczeń IIDB.
- Choroby azbestowe – wynikają z narażenia na włókna azbestu, dawniej powszechnie stosowanego w budownictwie. Najbardziej znana jest azbestoza (pylica azbestowa) czyli włóknienie płuc prowadzące do ciężkiej niewydolności oddechowej. Jeszcze bardziej niebezpieczną chorobą jest międzybłoniak opłucnej (mesothelioma) – agresywny nowotwór złośliwy rozwijający się w błonie otaczającej płuca, który niemal zawsze ma związek z wcześniejszym narażeniem na azbest. Choroby azbestowe rozwijają się po latach od narażenia, często u budowlańców, izolatorów, stoczniowców. Niestety, są one często śmiertelne – w 2022 r. odnotowano 2257 zgonów na międzybłoniaka wśród byłych pracowników narażonych na azbest. Warto wspomnieć, że w Anglii ofiary azbestu mogą ubiegać się zarówno o odszkodowanie cywilne, jak i specjalne świadczenia (IIDB obejmuje m.in. azbestozę i międzybłoniaka, istnieje też odrębny fundusz dla chorych na międzybłoniaka bez ustalonego pracodawcy).
- Astma zawodowa i inne choroby układu oddechowego – astma oskrzelowa może być spowodowana wdychaniem drażniących lub uczulających substancji w miejscu pracy. Przykłady obejmują astmę piekarzy (od mącznego kurzu), malarzy natryskowych (od oparów farb i izocyjanianów) czy pracowników farmacji (pyłki leków). Objawy to napady duszności, świszczący oddech, kaszel. Innym przykładem jest przewlekłe obturacyjne zapalenie płuc (COPD), np. zapalenie oskrzeli lub rozedma, u osób długo pracujących w pyłach lub dymie. Choroby te są uznawane oficjalnie – na liście świadczeń są m.in. astma oraz przewlekłe zapalenie oskrzeli z rozedmą. Wśród narażonych osób można wymienić piekarzy, rolników (kontakt z pyłem organicznym), pracowników chemicznych (opary chemikaliów) czy spawaczy (dym spawalniczy).
- Pogorszenie słuchu spowodowane hałasem w środowisku pracy – długotrwałe przebywanie w głośnym otoczeniu zawodowym może prowadzić do trwałych uszkodzeń słuchu. Takie problemy, określane mianem głuchoty zawodowej, są szczególnie częste wśród osób pracujących przy maszynach emitujących wysoki poziom hałasu – m.in. w przemyśle ciężkim, budownictwie czy na lotniskach. Jeżeli poziom dźwięku przekracza 85 decybeli i oddziałuje na organizm przez wiele godzin dziennie, z czasem może dojść do uszkodzenia struktur odpowiedzialnych za odbieranie dźwięków, co skutkuje stopniowym i nieodwracalnym ubytkiem słuchu. Objawy to pogorszenie słyszenia wysokich dźwięków, szumy uszne (tinnitus) i problemy ze zrozumieniem mowy. Pracodawcy mają obowiązek zapewniać ochronniki słuchu w hałaśliwych miejscach, lecz jeśli tego nie robią i dojdzie do uszkodzenia słuchu, pracownik może dochodzić odszkodowania. Przykładowe zawody ryzyka to operatorzy maszyn, górnicy (wybuchy), robotnicy drogowi (młoty pneumatyczne) czy nawet muzycy orkiestr. Według danych odszkodowania za utratę słuchu w UK wynoszą typowo od ok. £10 do 40 tys. w zależności od stopnia uszczerbku.
- Choroby układu mięśniowo-szkieletowego – wynikają z przeciążeń fizycznych, powtarzalnych ruchów lub wibracji. Bardzo częste są bóle kręgosłupa (szczególnie odcinka lędźwiowego) u osób dźwigających ciężary (np. magazynierzy, pielęgniarze podnoszący pacjentów) lub pracujących w niewygodnej pozycji. Innym przykładem jest zespół cieśni nadgarstka – ucisk nerwu w nadgarstku spowodowany wieloletnią pracą ręką (np. przy taśmie produkcyjnej, pakowaniu, a nawet intensywnym pisaniu na klawiaturze). Objawia się drętwieniem i mrowieniem palców oraz osłabieniem chwytu. Zespół cieśni nadgarstka uznawany jest za schorzenie zawodowe, jeśli jego przyczyną jest wykonywanie pracy z wykorzystaniem narzędzi generujących drgania. Kolejnym przykładem zaburzeń związanych z takim obciążeniem jest zespół wibracyjny kończyn górnych (HAVS), znany także jako zespół białego palca. Choroba ta rozwija się wskutek długotrwałego korzystania z maszyn przenoszących intensywne wibracje – takich jak wiertarki udarowe, młoty pneumatyczne czy piły mechaniczne. Objawia się zaburzeniem krążenia w palcach (blednięcie, drętwienie), uszkodzeniem nerwów i bolesnością dłoni. Wiele takich dolegliwości zalicza się do tzw. work-related upper limb disorders (WRULD) – zaburzeń kończyn górnych związanych z pracą. Do grup ryzyka należą m.in. budowlańcy, operatorzy narzędzi pneumatycznych, pracownicy montażowi, górnicy (obsługa wibrującego sprzętu) oraz pracownicy biurowi intensywnie piszący na klawiaturze. W Wielkiej Brytanii oficjalnie za choroby zawodowe uznano m.in. zespół wibracyjny (tzw. white finger) i chorobę o nazwie przykurcz Dupuytrena powiązaną z pracą wibracyjną, a także przewlekłe zapalenia ścięgien ręki (tenosynovitis) od powtarzalnych ruchów.
- Choroby skóry (dermatozy) – częstą chorobą zawodową skóry jest kontaktowe zapalenie skóry (dermatitis) spowodowane kontaktem z drażniącymi chemikaliami lub alergenami. Objawia się zaczerwienieniem, swędzącą wysypką, pękaniem skóry, np. na dłoniach. Narażeni są pracownicy mający kontakt z detergentami, rozpuszczalnikami, cementem, olejami przemysłowymi, lateksem czy pyłem drzewnym. Przykłady zawodów: sprzątaczki (środki czystości), fryzjerzy (chemikalia fryzjerskie), mechanicy (oleje i smary), pracownicy budowlani (cement, wapno), kucharze i pracownicy gastronomii (ciągła praca w wilgotnych warunkach – tzw. mokra praca przy zmywaniu). W Wielkiej Brytanii astma oraz alergiczne zapalenie skóry należą do najczęstszych chorób zawodowych związanych z czynnikami chemicznymi i podlegają obowiązkowemu raportowaniu do HSE. Pracodawca powinien zapewnić środki ochrony (rękawice, kremy ochronne), ale jeśli mimo to dojdzie do choroby, pracownik może ubiegać się o zadośćuczynienie za uszczerbek na zdrowiu.
- Zaburzenia psychiczne związane ze stresem – długotrwały stres zawodowy również może być traktowany jak „choroba” związana z pracą. Wprawdzie stres sam w sobie nie jest jednostką chorobową, ale może prowadzić do poważnych problemów: depresji, stanów lękowych, załamań nerwowych czy syndromu wypalenia zawodowego. Coraz więcej pracowników w UK zgłasza takie dolegliwości – stress stał się najczęściej raportowaną przyczyną chorób związanych z pracą. Przyczyny to m.in. nadmierna presja w pracy, mobbing, brak wsparcia czy traumatyczne zdarzenia (np. pracownicy służb ratunkowych mogą cierpieć na PTSD). Objawy obejmują ciągłe napięcie, problemy ze snem, objawy depresyjne, a nawet dolegliwości somatyczne (bóle głowy, nadciśnienie). Choć choroby psychiczne nie są tak jednoznacznie „widoczne” jak np. pylica, można za nie uzyskać odszkodowanie, jeśli udowodni się, że były spowodowane zaniedbaniem ze strony pracodawcy (np. brak przeciwdziałania mobbingowi, przeciążanie obowiązkami). Przykładowo, stres zawodowy jest uznawany za rodzaj urazu psychicznego i podstawę roszczeń odszkodowawczych także wśród Polaków pracujących w UK. Ważne jest posiadanie diagnozy lekarskiej (np. od psychiatry czy psychologa) potwierdzającej związek objawów ze środowiskiem pracy.
Oczywiście istnieje więcej chorób zawodowych (np. zatrucia ołowiem lub innymi toksynami, schorzenia układu wzroku przy specyficznych pracach, choroby zakaźne nabyte w szpitalach itp.), jednak powyżej opisaliśmy te najczęstsze i najlepiej udokumentowane. Wszystkie te schorzenia mogą stanowić podstawę do ubiegania się o odszkodowanie, o ile zostanie wykazane, że powstały w wyniku warunków pracy. Wiele z nich figuruje też na oficjalnej liście tzw. prescribed diseases uprawniających do świadczeń z ubezpieczeń społecznych.
Branże i zawody o najwyższym ryzyku
Choroby zawodowe mogą dotknąć pracownika niemal w każdej branży, ale niektóre sektory wiążą się z podwyższonym ryzykiem ze względu na specyficzne zagrożenia. Oto przykładowe branże i zawody w UK, w których najczęściej stwierdza się choroby zawodowe:
- Budownictwo i remonty – praca na budowie naraża na wiele szkodliwych czynników. Pył krzemionkowy z cięcia betonu i cegieł może prowadzić do silikozy (pylicy płuc). Azbest obecny w starych budynkach (przy rozbiórkach, demontażu izolacji) powoduje azbestozę i nowotwory. Z kolei hałas od maszyn budowlanych (wiertarki, młoty pneumatyczne) uszkadza słuch nie zapominając o wibracjach od tych narzędzi wywołujących zespół wibracyjny HAVS. Ponadto budowlańcy często dźwigają ciężary i pracują w wymuszonej pozycji, co skutkuje bólami pleców i stawów. Statystycznie sektor budowlany notuje bardzo dużą liczbę chorób układu oddechowego i kostno-stawowego u swoich pracowników. Pracodawcy budowlani muszą przestrzegać surowych przepisów BHP (np. zapewniać maski przeciwpyłowe, ochronniki słuchu, przerwy regeneracyjne), ale niestety nie zawsze to wystarcza lub bywa zaniedbywane.
- Przemysł ciężki i chemiczny – dotyczy to m.in. hutnictwa, górnictwa, przemysłu metalowego, rafinerii, przemysłu chemicznego i tworzyw sztucznych. W hutach i odlewniach unoszą się pyły metaliczne i dymy – pracownicy mogą nabawić się pylicy płuc, astmy lub chorób płuc od gazów. Górnicy (węgla, rud metali) są klasycznym przykładem narażenia na pylicę węglową, krzemową oraz artretyzm kolan (tzw. „kolano górnika” – choroba zwyrodnieniowa stawów kolanowych u pracujących wiele lat na klęczkach w niskich chodnikach; ona również jest uznaną chorobą zawodową). W przemyśle chemicznym dochodzi ekspozycja na toksyczne substancje – mogą powodować przewlekłe zatrucia (np. ołowicę), uszkodzenia wątroby, nowotwory (kontakt z rakotwórczymi chemikaliami), a także opary wywołujące astmę czy podrażnienie płuc. Pracownicy malarni i lakierni narażeni są na rozpuszczalniki (ryzyko uszkodzenia układu nerwowego) i izocyjaniany (astma). W fabrykach tworzyw sztucznych – na pyły i cząstki mogące wywołać alergie i problemy skórne. Wreszcie, przemysł ciężki to też ogromne obciążenia fizyczne: praca młotem, przenoszenie ciężkich elementów, co skutkuje chorobami stawów, kręgosłupa, przepuklinami. Przykładowo, w górnictwie i hutnictwie choroby układu oddechowego i kostno-stawowego dominują jako przyczyna niezdolności do pracy. Pracodawcy w tych sektorach mają obowiązek m.in. ograniczać zapylenie (wentylacja, maski), rotować pracowników, zapewniać badania lekarskie – jeśli tego nie dopilnują, mogą zostać pociągnięci do odpowiedzialności za choroby pracowników.
- Opieka zdrowotna (służba zdrowia) – pielęgniarki, sanitariusze, lekarze, fizjoterapeuci – paradoksalnie ci, którzy leczą innych, sami są narażeni na specyficzne choroby zawodowe. Bardzo częste są urazy kręgosłupa i przeciążenia u pielęgniarek/opiekunów, wynikające z podnoszenia pacjentów i pracy w ciągłym ruchu. W służbie zdrowia występuje też wysoki poziom stresu – odpowiedzialność za ludzkie życie, długie godziny pracy, narażenie na traumatyczne sytuacje mogą prowadzić do wypalenia zawodowego, depresji lub lęków. Kolejne ryzyko to choroby zakaźne – personel medyczny może zarazić się od pacjentów np. wirusowym zapaleniem wątroby (po zakłuciu igłą), gruźlicą, COVID-19 czy innymi infekcjami. Takie zachorowania, jeśli wynikły z pracy (np. brak odpowiednich środków ochrony), też są traktowane jako choroby zawodowe. Inny problem to alergie – np. część personelu nabawia się alergii na lateks (rękawiczki) objawiającej się pokrzywką kontaktową lub nawet wstrząsem anafilaktycznym. Wreszcie, pracownicy szpitali często używają środków dezynfekcyjnych i detergentów – stąd dermatozy (egzemy na rękach). Branża ochrony zdrowia jest jedną z częściej wymienianych w statystykach chorób zawodowych, choć jednocześnie pracodawcy (szpitale, kliniki) zazwyczaj prowadzą programy ochrony zdrowia pracowników (szkolenia z technik podnoszenia pacjentów, wsparcie psychologiczne, szczepienia ochronne itp.). Gdy jednak dojdzie do zaniedbań (np. braki kadrowe skutkujące nadmiernym obciążeniem pracą) i pracownik zachoruje, może domagać się rekompensaty.
- Gastronomia i przemysł spożywczy – wbrew pozorom praca w kuchni czy zakładzie spożywczym również niesie pewne zagrożenia zdrowotne. Kucharze, piekarze, cukiernicy, pracownicy przetwórni spożywczych często mają kontakt z alergenami i drażniącymi substancjami: mąka (pył mączny) może powodować astmę u piekarzy, przyprawy i enzymy piekarnicze wywołują alergiczne nieżyty nosa i oskrzeli. Ciągła praca w wilgoci (zmywanie naczyń, sprzątanie kuchni) sprzyja powstawaniu dermatitis – wyprysków na dłoniach. Częsty kontakt z silnymi środkami czystości (płyny odtłuszczające, wybielacze) również uszkadza skórę i drogi oddechowe. W kuchniach restauracyjnych panuje duże tempo i stres – presja czasu oraz kontakt z wymagającymi klientami mogą prowadzić do stresu zawodowego i wypalenia (branża gastronomiczna jest znana z wysokiego odsetka stresu). Ponadto, wielogodzinna praca stojąca (kelnerzy, kucharze) obciąża kręgosłup i stawy kolanowe, a praca w chłodniach (np. w przetwórstwie mięsa) może powodować problemy reumatyczne. Choć gastronomia nie kojarzy się z „tradycyjnymi” chorobami zawodowymi jak pylica czy głuchota, to jednak choroby skóry, astma oraz stres są w tej branży realnym problemem. Pracodawcy powinni zapewniać odpowiednią wentylację (by ograniczyć pyły i opary), rotację zadań oraz środki ochrony osobistej (rękawice, maseczki). Jeśli tego zabraknie i pracownik nabawi się schorzenia, może ono zostać uznane za zawodowe i kwalifikować do odszkodowania.
- Rolnictwo i hodowla – rolnicy oraz pracownicy farm również zmagają się z chorobami zawodowymi. Pył organiczny (np. zbożowy, kurz ze stodoły) może wywołać tzw. płuco farmera (alergiczne zapalenie pęcherzyków płucnych) lub astmę. Częsty kontakt z pestycydami i nawozami chemicznymi grozi zatruciami i chorobami układu nerwowego. Praca fizyczna (zbieranie plonów, dojenie, obsługa maszyn rolniczych) obciąża układ kostno-stawowy – rolnicy cierpią na bóle kręgosłupa, stawów biodrowych i kolan. Dodatkowo, hałas (ciągniki, maszyny) może uszkadzać słuch, a wibracje przenoszone przez pojazdy terenowe i traktory – powodować problemy z kręgosłupem i krążeniem w kończynach. Rolnictwo wiąże się też z ryzykiem chorób zakaźnych od zwierząt (zoonozy, np. leptospiroza, bruceloza). Statystyki pokazują, że rolnictwo jest jedną z bardziej niebezpiecznych branż pod względem zdrowia – wiele przypadków astmy zawodowej i urazów kręgosłupa pochodzi właśnie z gospodarstw. Niemniej jednak, ze względu na charakter pracy (często indywidualna działalność gospodarcza) uzyskanie odszkodowania bywa trudniejsze, zwłaszcza jeśli rolnik jest samozatrudniony (o czym więcej w dalszej części).
- Transport i magazyny – kierowcy ciężarówek, operatorzy wózków widłowych, magazynierzy i pracownicy logistyki także są narażeni. Kierowcy spędzający długie godziny za kierownicą często cierpią na przewlekłe bóle kręgosłupa lędźwiowego (wibracje i długotrwała pozycja siedząca). Dodatkowo praca zmianowa i presja czasu powodują u nich stres, zaburzenia snu i problemy kardiologiczne. Magazynierzy natomiast ciężko pracują fizycznie – ręczne podnoszenie i przenoszenie towarów może prowadzić do uszkodzeń kręgosłupa, dyskopatii, uszkodzeń stawów kolanowych i łokciowych. Często też pracują w chłodnych halach lub chłodniach – ryzyko dolegliwości reumatycznych. Hałas w centrach logistycznych (wózki widłowe, sortownie) może uszkadzać słuch, a ewentualny kontakt z pyłem (np. w magazynach zbożowych czy mącznych) wywołać choroby układu oddechowego. Choć branża transportowa bardziej kojarzy się z wypadkami niż chorobami, to dane wskazują, że sporo kierowców ma musculoskeletal disorders, a magazynierzy – urazy przeciążeniowe. Pracodawca ma obowiązek organizować szkolenia z ergonomii, zapewnić sprzęt do podnoszenia ciężarów i dbać o bezpieczne normy czasu pracy kierowców. Gdy tego zabraknie, dolegliwości zdrowotne pracowników mogą dać podstawy do roszczeń.
- Prace biurowe i IT – nawet typowo biurowe stanowiska niosą pewne ryzyko chorób zawodowych, choć innego rodzaju. Wielogodzinne siedzenie przy komputerze i powtarzalne ruchy dłoni (klawiatura, mysz) mogą prowadzić do zespołu cieśni nadgarstka oraz bólu szyi i kręgosłupa (tzw. kark informatyka). Wzrok bywa przeciążony – istnieje pojęcie zespołu widzenia komputerowego (ból oczu, pogorszenie ostrości, suchość oczu). Stres w korporacyjnym środowisku również zbiera żniwo – wypalenie zawodowe, stany lękowe i depresja dotykają także pracowników biurowych. Choć biuro nie wydaje się niebezpiecznym miejscem, prawo BHP wymaga od pracodawcy ergonomicznego wyposażenia stanowisk (regulowane krzesła, przerwy na ćwiczenia, odpowiednie oświetlenie). Jeżeli pracownik doznał poważnego pogorszenia zdrowia (np. konieczna operacja nadgarstka, terapia psychiatryczna) wskutek warunków pracy biurowej, również ma prawo szukać zadośćuczynienia. Warto jednak zaznaczyć, że tego typu sprawy są trudniejsze do udowodnienia (choroby mogą wynikać też ze stylu życia poza pracą), dlatego kluczowa jest dokumentacja medyczna i opinie ekspertów.
Choroby zawodowe to poważny problem, który dotyka wielu pracowników w Wielkiej Brytanii. Jak pokazaliśmy w artykule, skutki pracy w nieodpowiednich warunkach mogą prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych – od schorzeń płuc, przez uszkodzenia słuchu, po psychiczne problemy związane z długotrwałym stresem. Ważne jest, aby nie bagatelizować objawów i zgłosić je odpowiednim instytucjom.
W pierwszej części artykułu omówiliśmy najczęściej występujące choroby zawodowe oraz branże, w których ryzyko ich wystąpienia jest największe. Zwróciliśmy uwagę na istotę wczesnej diagnozy oraz odpowiednich procedur, które mogą pomóc w uzyskaniu odszkodowania.
W drugiej części skupimy się na praktycznych krokach, które należy podjąć, gdy już podejrzewamy lub zostanie u nas zdiagnozowana choroba zawodowa. Zgłoszenie choroby do pracodawcy oraz instytucji takich jak HSE to pierwszy krok, który umożliwia ubieganie się o odszkodowanie z ubezpieczenia pracodawcy lub świadczenie państwowe Industrial Injuries Disablement Benefit (IIDB). Kluczowe jest posiadanie odpowiedniej dokumentacji medycznej oraz ścisłe przestrzeganie terminów.
Jeśli jesteś ofiarą choroby zawodowej, pamiętaj, że masz prawo do rekompensaty. Nawet jeśli minęło już sporo czasu od wystąpienia objawów, wciąż możesz ubiegać się o odszkodowanie lub świadczenie. Warto zasięgnąć porady prawnej, aby dobrze przygotować się do procesu dochodzenia swoich praw.
Twoje zdrowie jest najcenniejsze, a jeśli doznałeś uszczerbku wskutek warunków pracy, system prawny Wielkiej Brytanii przewiduje mechanizmy, które mogą Ci pomóc w odzyskaniu części zdrowia i środków finansowych. Zgłoś chorobę, zbierz odpowiednią dokumentację a następnie skorzystaj z dostępnych ścieżek prawnych, aby uzyskać sprawiedliwość i wsparcie.
Źródła:
1. hse.gov.uk
2. gov.uk
3. hse.gov.uk
4. https://optimalsolicitors.com/pl/uszczerbek-na-zdrowiu/choroba-przemyslowa/